Na kanu szlakiem Great Glen w Szkocji – wypad kanu w ciekawe zakątki Szkocji. Przygoda w dwóch częściach, pokazująca piękno natury i nie tylko.
Cała przygoda w czterech fantastycznych częściach, gdzie dwunastu przyjaciół płynie pięknym szlakiem. Niesamowity spływ, wolność i wielka przygoda.
Na kanu szlakiem Great Glen
W tym filmie rozpoczyna się nasza kanu przygoda wzdłuż szlaku kajakowego Great Glen w Szkocji. Niosąc cały nasz ekwipunek na wyprawę, płyniemy wzdłuż kanału Kaledońskiego i wpływamy do rozległego Loch Lochy, gdzie po posmakowaniu szkockiego ulewnego deszczu i wietrznych podmuchów, spędzamy naszą pierwszą noc na dzikim biwaku na małej kamienistej plaży – obfita kolacja, kilka śmiechów przy ognisku i dźwięk fal wdzierających się na brzeg, by ukołysać nas do snu.
Jest nas dwunastu na tej wyprawie, próbujemy zebrać pieniądze dla Alzheimers Society. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy już przekazali darowizny na rzecz tej ważnej sprawy, już rozbiliśmy nasz cel, ale z waszą pomocą możemy iść dalej!
Część druga spływu
W tym filmie kontynuujemy naszą przygodę wzdłuż szlaku Great Glen w Szkocji. Zabierając ze sobą cały ekwipunek na wyprawę, wiosłujemy wzdłuż ogromnego Loch Lochy i na krótkim odcinku kanału porośniętego drzewami, zanim wpłyniemy do naszego drugiego Lochu – cichego i intymnego Loch Oich.
Po zwiedzeniu wraku statku Eala Bhan, znajdującego się pod równie imponującym zamkiem Invagarry, znajdujemy miejsce wśród drzew, aby rozbić obóz na noc. Obfita kolacja, kilka piw i opowieści przy ognisku i czas na zasłużony sen przed naszym wielkim dniem – spływ białą wodą, rozbita łódź i ogrom potężnego Loch Ness.
Loch Oich oraz rzeka Oich
Kontynuujemy naszą kajakową przygodę wzdłuż szlaku kajakowego Great Glen w Szkocji. Niosąc cały nasz ekwipunek na wyprawę, wiosłujemy wzdłuż Loch Oich i w ekscytujące, białe nurty rzeki Oich, gdzie odbijamy w dół do Fort Augustus i do ogromu Loch Ness.
Odkrywając pęknięcie w moim kanu, które groziło zatonięciem łodzi, musiałem się zatrzymać i dokonać awaryjnej naprawy na skałach, zanim kontynuowałem podróż wzdłuż odległego południowego brzegu tego ogromnego akwenu.
W końcu znajdujemy odpowiednie miejsce do rozbicia obozu na noc, przygotowujemy rzeczy, tankujemy i cieszymy się czasem przy ognisku, zajadając się świeżo złowionymi pstrągami złowionymi na żyłkę przez Matta.
To już koniec spływu
Zapraszamy do, ostatniej części spływowej przygody w Great Glen, cieszymy się falowaniem i spektakularnymi widokami, gdy kontynuujemy naszą drogę wzdłuż potężnego Loch Ness. Niosąc cały nasz ekwipunek na wyprawę, docieramy do naszego ostatniego obozowiska na końcu Lochu, niedaleko Dores – to był epicki dzień 17 mil wiosłowania.
Ciesząc się naszym ostatnim wieczorem przy ognisku, rozmyślając o dotychczasowej podróży, nasze umysły kierują się ku jutrzejszemu dniu i ostatecznemu dążeniu do naszego celu – Inverness i końca szlaku.
Ale jak to bywa na końcu wszystkich wspaniałych wypraw, myśli zaczynają dryfować w kierunku następnej przygody, a pomysły i plany zaczynają się rozwijać – na pewno kiedyś znów będziemy wiosłować razem!